Współuzależnienie
Osoby współuzależnione bardzo często nie zdają sobie sprawy z wagi swoich problemów. Są tak bardzo skoncentrowane na niesieniu pomocy innym, że zapominają w tym wszystkim o sobie i swoich potrzebach.
Zapominają?
One nawet bardzo często nie czują swoich potrzeb, zupełnie o nich nie myślą. Tego właśnie mogłeś zostać nauczony w dzieciństwie. Potrzeby, emocje, zachowanie innych osób są ważniejsze od Twoich. To jak Ty się czujesz nie ma większego znaczenia, najważniejsze żeby mama czy tata czuli się dobrze.
Współuzależnienie powstaje bardzo często na skutek dorastania w domu, w którym był alkohol lub inne substancje uzależniające, gdzie jedno z rodziców miało nasilone cechy narcystyczne.
W takim domu nie ma miejsca na dziecko. Jest rodzic i jego potrzeby. Dziecko zostaje na samym końcu.
O tym mówi się zdecydowanie za mało. Bardzo polecam Wam książkę „Koniec współuzależnienia”, Melody Beattie, której fragment zamieszczam poniżej.
Jedną z cech osób współuzależnionych jest opiekuńczość. Bardzo ważne jest żeby być tego świadomym.
Czym ona się przejawia?
„Osoby współuzależnione mogą:
• czuć się odpowiedzialni za innych – za ich uczucia, myśli, działania, wybory, chęci, potrzeby, pomyślność czy brak pomyślności, los,
• czuć niepokój, litość i wyrzuty sumienia, kiedy inni mają problemy,
• czuć przymus pomagania osobie mającej problemy poprzez – na przykład – dawanie nieproszonych rad, wysuwanie rozlicznych sugestii lub obdarzanie jej gorącym uczuciem,
• czuć złość, kiedy pomoc ta jest nieskuteczna,
• ubiegać życzenia innych albo odgadywać ich potrzeby,
• zastanawiać się, dlaczego inni nie robią tego samego dla nich,
• mówić „tak”, kiedy myślą „nie”, robić rzeczy, których w istocie nie chcą robić, robić więcej, niż do nich należy, a także robić za innych to, co oni sami mogliby zrobić,
• nie wiedzieć, czego naprawdę chcą czy potrzebują lub – w przypadku kiedy znają swoje pragnienia i potrzeby – uważać, że nie są one ważne,
• starać się zadowolić innych zamiast siebie,
• łatwiej odczuwać i wyrażać złość z powodu niesprawiedliwości spotykającej innych niż ich samych,
• czuć się najpewniej, wtedy, kiedy coś z siebie dają,
• czuć niepewność i mieć poczucie winy, gdy im się coś daje,
• odczuwać smutek dlatego, że przez całe życie dają z siebie wszystko innym, a im nikt nic nie daje,
• czuć pociąg do osób będących w potrzebie lub przeżywających kłopoty,
• przyciągać do siebie osoby, będące w potrzebie lub mające kłopoty,
• odczuwać znużenie i pustkę oraz uważać się za osoby bezwartościowe, kiedy w ich życiu nie pojawia się kryzys czy problem do rozwiązania, kiedy nie mają komu pomagać,
• poświęcać się dla innych,
• odczuwać udrękę i uważać, ze inni wywierają na nich presję,
• uważać w głębi duszy, że inni są za nich w pewnym sensie odpowiedzialni,
• winić innych za swoją sytuację,
• twierdzić, że to inni sprawiają, iż odczuwają oni wszystko w taki a nie inny sposób,
• • uważać, że inni doprowadzają ich do szaleństwa,
• czuć się niedoceniani i wykorzystywani,
• uważać się za ofiary innych,
• stwierdzać, że inni tracą cierpliwość i wściekają się na nich z powodu wszystkich wymienionych wyżej cech. ”
Jeżeli interesuje Cię ten temat już jutro odbędzie się Live wraz z Kingą z Planeta Serca dotyczący osobowości zależnej, relacji z narcyzami i drogi do wolności
Z serducha zapraszam